Duże straty w Tatrzańskim Parku Narodowym: artykuł nr 4954
2007-08-30 20:51:30 Leśnictwo
Likwidację wiatrołomów w Tatrach rozpocznie we wtorek specjalistyczna grupa pilarzy. Tatrzański Park Narodowy szacuje straty na około od 5 do 6 tysięcy metrów sześciennych drewna. To skutki ubiegłotygodniowej wichury, która przeszła nad wschodnią częścią parku.
"Ciągle liczymy straty i liczba powalonych drzew może być znacznie większa.
Pilarze będą musieli udrożnić szlak Wodogrzmoty Mickiewicza - Roztoka. To strefa
ochrony ścisłej, trzeba więc naprawdę dużego doświadczenia, żeby nie uszkodzić
istniejącego drzewostanu i poszycia. Musieliśmy poszukać do tej pracy
specjalistów" - powiedział zastępca dyrektora TPN Zbigniew Krzan.
"Ponieważ rejon szlaku do schroniska w Roztoce to ścisły rezerwat, nie będziemy
wywozić powalonych drzew. Powstanie tu naturalna ścieżka edukacyjna. Nie tylko
pracownicy naukowi TPN ale i turyści będą mogli obserwować naturalny proces
mineralizacji drzew, działalność szkodników, a także zmiany w poszyciu i
powstawanie nowego lasu" - dodał dyrektor Zbigniew Krzan.
Wichura przeszła w rejonie Tatr Wysokich w nocy z czwartku na piątek.
Dzięki uprzejmości: PAP Nauka w Polsce