Młode rysie wypuszczono w lasach na Mazurach: artykuł nr 5220
2007-11-27 14:57:00 Zoologia
Siedem urodzonych w hodowli młodych rysi zostało wypuszczonych w lasach na Mazurach w ramach programu ochrony tych kotów prowadzonego przez WWF Polska - poinformował dyrektor WWF Polska Ireneusz Chojnacki. Program reintrodukcji rysiów w Polskich lasach jest w fazie pilotażowej. Na razie wiadomo, że będzie kontynuowany przez trzy następne lata.
Obecnie w ramach programu hodowane są trzy pary dorosłych rysi. Ich potomstwo rodzi się w niewoli, ale młode wychowywane są metodą nazywaną "born to be free" (ang. urodzone aby być wolnymi), dzięki temu nie przeżywają stresu, kiedy przychodzi czas ich wypuszczenia.
Młode rysie (fot.
Bernard Landgraf na licencji
GNU FDL)
"Wcześniej reintrodukcja polegała na tym, że na wolność wypuszczano dorosłe
osobniki. To było dla nich szokiem, podobnie jak dla kogoś z nas byłoby
przewiezienie np. do amazońskiego lasu lub na Syberię. Poradzilibyśmy sobie,
przecież ludzie tam żyją, ale byłby to ogromny stres" - tłumaczył Chojnacki.
Metoda "born to be free" została opracowana przez specjalistę w dziedzinie
hodowli zwierząt, dr Andrzeja Krzywińskiego. Polega ona na tym, że para
dorosłych rysi trzymana jest w zadaszonej zagrodzie, tzw. wolierze, w lesie. W
klatce są małe otwory, przez które dorosłe rysie nie mogą się wydostać, ale ich
potomstwo tak. Dlatego kocięta już mając 4-6 tygodni wychodzą z woliery i badają
środowisko, w którym w przyszłości będą żyć.
"One od wczesnego wieku są praktycznie dzikimi zwierzętami. Kiedy filmowałem te
rysie i przychodziłem do woliery, było dla mnie ogromnym zaskoczeniem, że na
widok człowieka młode rysie, będące w środku, nie chowają się w pobliżu
rodziców, ale wyskakują z woliery i uciekają do lasu. To znaczy, że tam już jest
ich miejsce" - mówił Chojnacki.
Przez pierwszy rok życia młode rysie pozostają w pobliżu woliery i w razie
zagrożenia mogą wrócić do rodziców. Kiedy kocięta usamodzielniają się, woliera
wraz z dorosłymi rysiami przenoszona jest w inne miejsce. W ten sposób nowe
kocięta wychowują się w miejscu, które nie stanowi rewiru łowieckiego dla
starszego, dzikiego już rodzeństwa. Same więc mogą stworzyć tam swoje
terytorium.
WWF, w ramach swojego programu, chce ponadto zająć się ochroną saren -
naturalnych ofiar rysi. Ponieważ, aby drapieżniki mogły przeżyć w naturalnym
środowisku muszą mieć zwierzyną, na którą będą polować.
"W ciągu ostatnich kilkunastu lat liczba saren w miejscach występowania rysi
spadła nawet sześciokrotnie. Chcemy policzyć sarny i jelenie na terenach, gdzie
występują rysie. Następnie przygotujemy rekomendacje dla kół łowieckich, aby
dostosowały one odstrzał saren do potrzeb pokarmowych rysi" - powiedział
Chojnacki.
Innym zagrożeniem dla rysi jest rozbudować sieci dróg, zwłaszcza autostrad,
które stanowią przeszkody dla migracji zwierząt. Oddzielone od siebie małe
populacje, nie mogąc mieszać się ze sobą, stopniowo będą degenerować się
genetycznie, ponieważ krzyżować się ze sobą będą osobniki zbyt blisko
spokrewnione. Dotyczy to nie tylko rysi. WWF stale monitoruje budowę dróg w
kraju i lobbuje za tym, aby wszystkie autostrady były wyposażone w przejścia dla
dzikich zwierząt.
Ważna jest też współpraca z leśnikami. Jak tłumaczył Chojnacki, reintrodukcja
rysi nie uda się, jeśli lasy nie będą dla nich przyjazne. Chodzi przede
wszystkim o to, aby leśnicy nie usuwali powalonych drzew, które stanowią
naturalną kryjówkę dla rysi. "Zwierzęta te polują z zasadzki. Kiedy sarna
zbliży się do rysia, on atakuje krótkim sprintem. Dlatego rysie potrzebują
miejsca, żeby się zaczaić" - podkreślił.
Ryś euroazjatycki (Lynx lynx) jest największym przedstawicielem rodziny
kotowanych w Europie. Szacuje się, że w Polsce żyje 200 osobników tego gatunku.
Ryś jest objęty ochroną zarówno krajową jak i międzynarodową. W Polsce w 1995 r.
został objęty ochroną gatunkową oraz wpisany do Polskiej Czerwonej Księgi
Zwierząt. áRyś znajduje się także w aneksie A Rozporządzenia Wspólnoty
Europejskiej nr 1332/2005 (WE) NR 1332/2005. Oznacza to, że zakazane jest (bez
odpowiedniego zezwolenia Ministerstwa Środowiska) zarówno kupno i sprzedaż
żywych rysi, oraz wszelkich wyrobów z nich wykonanych, jak i przewożenie ich
przez granicę UE.
Kiedyś rysie występowały w całej Europie, teraz w zachodniej części kontynentu
już prawie ich nie ma. Po całkowitym wytępieniu zostały reintrodukowane we
Francji, Szwajcarii, Niemczech, Włoszech, Słowenii i Czechach. Polska leży na
krańcu ciągłego zasięgu naturalnej populacji rysia w Europie Wschodniej. Jest
zatem swego rodzaju łącznikiem pomiędzy Europą Zachodnią (gdzie ryś prawie już
nie występuje), a terenami gdzie te duże koty mają jeszcze stosunkowo dobre
warunki do życia.
Większość polskich rysi występuję w polskiej części Karpat, ok. 60 osobników
jest rozproszonych w lasach na północnym-wschodzie kraju, głównie na Mazurach i
w Puszczy Białowieskiej oraz Augustowskiej. W ciągu ostatnich 20 lat zasięg
występowania rysia w Polsce znacząco się zmniejszył. Ryś zniknął z Puszczy
Piskiej i Lasów Napiwodzko-Ramuckich.
Dzięki uprzejmości: PAP Nauka w Polsce
Zdjęcia: Bernard Landgraf (GDU FDL) i Przykuta (CCA)