Zoologia

Strzelają do srok

Trzy śrutowe pociski znaleźli weterynarze w ciele sroki przyniesionej do łódzkiej leśniczówki. Ktoś strzelał do niej z wiatrówki. Srokę dostarczyli członkowie Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Na badania trafiła do znajdującej się przy ul. Łagiewnickiej lecznicy dla dzikich zwierząt. Gdy lekarze zrobili zdjęcie rentgenowskie, okazało się, że w ciele ptaka tkwią trzy śruciny – donosi Express Ilustrowany.
Odratowana sroka ma się już lepiej i wróciła do leśniczówki. Nie jest jednak na tyle sprawna, by wypuszczono ją na wolność. Leśnictwo Miejskie oraz Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami szukają kogoś, kto zaopiekowałby się ptakiem.

Źródło: Express Ilustrowany