Amerykanie wolą sadzić lasy zamiast oszczędzać paliwa
Naukowcy amerykańscy z Pew Center on Global Climate Change wyliczyli, że koszty zastosowania lasów do usuwania dwutlenku węgla z powietrza są podobne do kosztów redukcji emisji gazów cieplarnianych powstających podczas spalania paliw kopalnych. Problem w tym, że w celu usunięcia z atmosfery 1/5 wielkość emisji dwutlenku węgla w USA trzeba by nasadzić lasów na powierzchni równej stanowi Teksas.
Stany Zjednoczone produkują rocznie 5,8 mld ton dwutlenku węgla. Administracja prezydenta Busha uporczywie odmawia ratyfikacji protokołu z Kioto. Zamiast ograniczać emisję USA przeznaczyły 90 mln $ na badania nad sposobami usuwaniem zanieczyszczeń z powietrza.
>> US Forests Cost-Effective against Global Warming, Study Concludes (ENN).