Misie jeszcze nie śpią: artykuł nr 102
2004-11-09 21:08:50 Nauka w Polsce i na świecie
Dobra pogoda sprawiła, że bieszczadzkie niedźwiedzie nie poszły jeszcze spać.Intensywnie żerują przed zimowym snem. Buszują w starych opuszczonych sadach i objadają się karma wyłożona przez leśników. Specjalny program dokarmiania drapieżników prowadzi od 3 lat Nadleśnictwo Stuposiany wspólnie z Ekofunduszem.
Ma to na celu ograniczanie szkód wyrządzanych przez niedźwiedzie.Szacuje się , że w Bieszczadach żyje około 90-ciu osobników, dlatego spotkania z misiami nie są rzadkością. Nie są one teraz agresywne, ale lepiej nie wchodzić im w drogę. Przekonali się o tym myśliwi, których niedźwiedź przegonił z lasu w nadleśnictwie Stuposiany. Ostatnio drapieżnik podglądał turystów hotelu Wołosań w Cisnej. Jak oceniają leśnicy niedźwiedzie w sen zimowy powinny zapaść po pierwszych większych mrozach. Najczęściej zdarza się to pod koniec grudnia.
Radio Rzeszów http://www.radio.rzeszow.pl/