Na wodach Antarktyki giną albatrosy: artykuł nr 1092
2005-08-16 13:13:19 Ekologia
Kilkadziesiąt tysięcy albatrosów ginie co roku na wodach Antarktyki jako przypadkowe ofiary połowów rybackich. Wiąże się to z nielegalnymi połowami ryb na wodach antarktycznych, prowadzonymi przez statki tzw. tanich bander za pomocą niedozwolonych technologii.
Przy łowieniu za pomocą haczyków z przynętą największej z antarktycznych ryb, antara, ofiarą padają albatrosy i petrele.
"O zagrożeniach albatrosów i przygotowywanej konwencji o ochronie tych ptaków dyskutowano na 28 Spotkaniu Państw Stron Układu Antarktycznego w Sztokholmie" - mówi prof. Stanisław Rakusa- Suszczewski z PAN. Zwrócono wówczas uwagę, że podejmowane dotychczas działania przynoszą już widoczne skutki: w ostatnim roku zmniejszyły się nielegalne połowy antara i liczba łowionych przypadkowo ptaków.
W Sztokholnie przeprowadzono także rewizję listy gatunków chronionych. Padła propozycja wyłączenia z niej uchatek antarktycznych, płetwonogich drapieżników przypominających foki, którym nie nie zagraża już wyginięcie, ponieważ ich liczebność osiagnęła ponad 4 mln sztuk.Źródło: PAP
Wybrane wiadomości z ekologii
- 8. edycja Święta Drzewa
- Nabór kandydatów na szkolenie dla Strażników Miejsc Przyrodniczo Cennych - edyc
- Grozi Ci kara za wakacyjną pamiątkę!
- 1,5 mld zł kary za ścieki w Warszawie
- Ekologiczna akcja edukacyjna na letnich imprezach: Zadbaj o Środowisko
- Wybory 2007 - Natura nie wybacza
- Polsko-litewskie porozumienie ws. Ignaliny