Kieleckie gołębie chore na paramyksowirozę: artykuł nr 1269
2005-09-27 00:48:42 Zoologia
Paramyksowiroza - niegroźna dla ludzi choroba wirusowa - zaatakowała kieleckie gołębie. Od ubiegłego tygodnia padło już kilkadziesiąt ptaków. Wojewódzki inspektor weterynarii zapewnia, że w regionie nie pojawiła się ptasia grypa. Pierwsze przypadki padnięć gołębi wystąpiły w różnych miejscach Kielc w minionym tygodniu. W weekend służby weterynaryjne nie znalazły ani jednego martwego ptaka.
Obecnie badania, które przeprowadzili na padniętych gołębiach kieleccy weterynarze, są weryfikowane w Państwowym Instytucie Weterynaryjnym w Puławach. Wyniki będą znane za kilka dni – powiedział Paweł Banasik, wojewódzki inspektor weterynarii.
Inspektor zaznaczył, że prowadzony od sierpnia kompleksowy monitoring zakażeń innych gatunków ptaków pozwala sądzić z dużym prawdopodobieństwem, że nie wystąpiła ptasia grypa. Banasik podkreślił, że hodowcy gołębi wiedzą co robić, by przeciwdziałać szerzeniu się paramyksowirozy.
Źródło: RMF FM
Wybrane wiadomości z zoologii
- Gepard Dick zamieszkał w stołecznym Zoo
- Konserwator przyrody pozwolił na skup ślimaków winniczków
- W Ujściu Warty naliczono 72 tysięcy dzikich ptaków
- Przyszłość pandy wielkiej
- DROGI I AUTOSTRADY ZAGROŻENIEM DLA ZWIERZĄT
- Rolnicy mają problem z bobrami
- Liczenie nietoprzy w bunkrach Międzyrzeckiego Rejonu Umocnionego