Czekolada z bakteriami: artykuł nr 1373
2005-10-18 11:55:32 Ciekawostki
Czekolada nafaszerowana bakteriami to najnowszy wynalazek naukowców Politechniki Łódzkiej. Bakterie nie dość, że nie szkodzą, to jeszcze służą zdrowiu. Słodkie badania trwały cztery lata.
Prowadzili je naukowcy z Zakładu Technologii Skrobi i Cukiernictwa oraz Instytutu Technologii Fermentacji i Mikrobiologii PŁ. Opracowana przez nich czekolada zawiera żywe kultury bakterii mlekowych, podobne do tych, jakie znamy z dostępnych w sklepach jogurtów.
Nikt wcześniej nie zdecydował się jednak dodawać ich do słodyczy. Uważano
bowiem, że w masie kakaowej nie przetrwają - napisał "Express Ilustrowany".
Tymczasem naukowcom z Politechniki udało się dobrać taki szczep, który przeżywa
w tych warunkach i pozostaje aktywny nawet wtedy, gdy czekolada trzymana jest na
półce, a nie w lodówce. 100-gramowa tabliczka czekolady z łódzkiej uczelni
zawiera tyle żywych kultur bakterii, ile litr jogurtu.
Bakterie kwasu mlekowego to bardzo pożyteczne mikroorganizmy, które występują
m.in. w przewodzie pokarmowym człowieka. Lekarze nazywają je nawet "naszymi
najlepszymi przyjaciółmi". Ich zbawienne działanie polega na ułatwianiu
trawienia i leczeniu niestrawności. Walczą też z chorobotwórczymi bakteriami (np.
gronkowcem czy salmonellą), a nawet wykazują działanie przeciwnowotworowe.
Naukowcy z Wydziału Biotechnologii i Nauk o Żywności PŁ stworzyli dwa rodzaje
wzbogaconej czekolady: zwykłą i dla diabetyków, o obniżonej o 15 procent
wartości kalorycznej. W wersji dla cukrzyków słodka tabliczka ma dodatkowo
właściwości... przeciwpróchnicze!
Wynalazek, którego pomysłodawcą jest prof. Ewa Nebesny, został opatentowany i
jest szansa, że znajdzie się w sprzedaży.
Dzięki uprzejmości: PAP
- Nauka w Polsce, Maciej Pędzich