Zgrzybiała żaba rycząca - Rana catesbeiana: artykuł nr 2653
2006-06-05 16:22:35 Zoologia
Północnoamerykańskie żaby ryczące mogły roznieść po świecie groźną chorobę płazów, wywoływaną przez grzyby - informuje pismo Biology Letters. Pochodząca ze wschodnich wybrzeży USA żaba rycząca Rana catesbeiana osiąga wielkość do 20 centymetrów i wagę do pół kilograma. Pożera wszystko, co się rusza i może być połknięte – pisklęta, myszy, węże, a nawet małe żółwie. Może żyć kilkanaście lat. Wprowadzona na zachodnie wybrzeże USA zmniejszyła lub wyniszczyła lokalne populacje płazów i gadów. Trafiła ona do wielu krajów świata ze względu na smaczne udka, jako domowe zwierzątko albo ozdoba ogrodowych sadzawek. Wkrótce jednak rozpleniła się na wolności, konkurując z miejscową fauną o pokarm albo wręcz ją pożerając.
Jak wykazały niedawne badania próbek tkanek pobranych w Brazylii, Urugwaju, Wielkiej Brytanii, Francji, Włoszech, Japonii, USA i Kanadzie, większość populacji żaby ryczącej, jest – poza jej pierwotnymi siedliskami – zarażona grzybem Batrachochytrium dendrobatidis, powodującym śmiertelną chorobę płazów. Wydaje się, że żabie ryczącej grzyb nie szkodzi, natomiast może go ona rozprzestrzeniać wśród innych gatunków. Tylko japońskie żaby są wolne od grzyba.
Podejrzewa się, że to właśnie grzyb Batrachochytrium dendrobatidis odpowiada za zmniejszanie się populacji płazów na całym świecie. Przywiera do skóry, w niewyjaśniony dotąd sposób powodując śmierć zaatakowanego zwierzęcia.
Źródło: TVP3
Wybrane wiadomości z zoologii
- Dramat gołębi przylepionych do dachu
- Puszcza Białowieska - liczenie żubrów
- Pasożyt przenoszony przez azjatyckie kiełbie atakuje europejskie ryby
- Polskie żubry atrakcją we francuskich Alpach
- Aksolotl, pławikonik i kret workowaty - na Ziemi żyją naprawdę Dziwaczne stworzenia
- W Karpatach orły przednie rozpoczęły tokowanie i wykonywanie lotów godowych
- Rzadkie gatunki roślin i zwierząt wróciły do mazurskich lasów