Niedźwiedź autostopowicz


Niedźwiedź autostopowicz: artykuł nr 3905

2006-12-08 19:17:28 Zoologia

W Tatrach, w rejonie Murzasihla krąży rozespany i rozdrażniony niedźwiedź. Miś - zapewne zły, bo głodny - podchodzi bardzo blisko domów, a nawet myszkuje między posesjami. Ciepła jesień daje się we znaki nie tylko właścicielom wyciągów i narciarzom, ale i tatrzańskim zwierzętom - pisze "Gazeta Krakowska".

Mieszkańcy wsi, po zmroku boją się wychodzić z domów. "To jeszcze nic" - opowiada pani Ania, gaździna z Murzasihla. "Jechałam ostatnio autobusem PKS do Zakopanego. Aż tu nagle kierowca hamuje. Patrzę i widzę: na środku drogi niedźwiedź. Stanął na tylnich łapach i ryczy. Wszystkim pasażerom włosy dęba stanęły. Ale miś postał chwilę i wlazł z powrotem do lasu" - mówi.

Górale dziwne zachowanie zwierząt tłumaczą dodatnią temperaturą. Niedźwiedź, zamiast smacznie spać w gawrze, chodzi i szuka jedzenia.

Dzięki uprzejmości: PAP Nauka w Polsce

 

Zobacz też:

Następna strona

Poprzednia strona

Wybrane wiadomości z zoologii