Australijski rząd przedstawia plan ochrony gadów: artykuł nr 4361
2007-03-26 13:13:28 Zoologia
Obawy związane z coraz częstszym pojawianiem się krokodyli na plażach, w pobliżu siedzib ludzkich a nawet w miastach, nasiliły presję na rząd Australii w sprawie podjęcia akcji masowej likwidacji rosnącej liczby tych gadów. W odpowiedzi australijski rząd przedstawił plan ochrony krokodyli.
Jak podano w czwartek 22 marca w Sydney, zgodnie z programem, którym objęte
zostały przede wszystkim krokodyle słonowodne, grzywna w wysokości 6 tys.
dolarów amerykańskich będzie nakładana na osoby, kąpiące się w wodach stanu
Queensland, uznanych za siedlisko krokodyli.
"To typowy przykład pokrętnego myślenia" - skomentował decyzję władz federalnych
polityk z Queenslandu Bob Katter, zwolennik masowych polowań na krokodyle.
"Zamiast podjąć działania przeciwko krokodylom, przyjęto decyzje ograniczające
człowieka" - powiedział, wskazując na dramatyczny wzrost populacji tych zwierząt
w stanie.
Opinii takiej nie podzielają nie tylko władze, lecz przede wszystkim działacze
na rzecz ochrony środowiska naturalnego. To właśnie organizacje ekologiczne
doprowadziły w latach 70. XX wieku do przyjęcia zakazu komercyjnego polowania na
krokodyle. Ekolodzy zaprzeczają też twierdzeniom na temat nadmiernego wzrostu
liczby krokodyli w stanie. Ich zdaniem na swobodzie żyje tu nie więcej niż 30
tysięcy słonowodnych krokodyli, a więc o połowę mniej niż twierdzą zwolennicy
wielkiej akcji polowań na te gady.
Dzięki uprzejmości: PAP Nauka w Polsce