Prace nad projektem ustawy o organizmach genetycznie zmodyfikowanych: artykuł nr 4879
2007-08-07 08:43:09 Biotechnologia
Prace nad projektem ustawy o organizmach genetycznie zmodyfikowanych (GMO) zostały wstrzymane do 17 września, ponieważ uwagi do projektu zgłosiła Komisja Europejska - poinformowało biuro prasowe Ministerstwa Środowiska. Projekt ustawy, przygotowany przez resort środowiska, ma dostosować polskie prawo w tej dziedzinie do dyrektyw unijnych. Ma on także doprecyzować kwestie związane z GMO, a w szczególności z inżynierią genetyczną oraz zamkniętym użyciem GMO do celów doświadczalnych.
"Projekt został przyjęty przez rząd w lutym br. 18 czerwca 2007 r. KE
zgłosiła szczegółowe uwagi do projektu, co skutkuje automatycznym wstrzymaniem
procedury legislacyjnej o kolejne trzy miesiące, tj. do dnia 17 września 2007 r.
W ciągu 30 dni od dnia otrzymania szczegółowych uwag konieczne jest
przygotowanie stanowiska Ministerstwa Środowiska w tej sprawie" - poinformowało
biuro prasowe resortu.
W związku z tym Sejm, do którego projekt wpłynął 17 kwietnia br., będzie mógł
przystąpić do pracy nad nim po upływie tego terminu.
W projekcie ustawy o GMO znajdują się jasno określone zakresy kontroli siedmiu
inspekcji, co ma zagwarantować bardziej skuteczny system kontrolny.
Z Ramowego Stanowiska Rządu RP wynika, że Polska opowiada się przeciwko
wprowadzaniu do uprawy genetycznie zmodyfikowanej kukurydzy, rzepaku, buraka,
ziemniaka i soi. Natomiast prawo unijne zobowiązuje kraje członkowskie do
opracowania zasad prowadzenia upraw na swoich terytoriach, z uwzględnieniem
warunków krajowych i regionalnych.
Zgodnie z Ramowym Stanowiskiem, prowadzenie upraw roślin genetycznie
zmodyfikowanych powinno być maksymalnie ograniczone lub wręcz wykluczone.
Zaproponowane w projekcie ustawy przepisy pozwalają na minimalizację ryzyka
związanego z wymieszaniem tzw. materiału rozmnożeniowego, bądź krzyżowaniem się
roślin zmodyfikowanych genetycznie z niezmodyfikowanymi. Umożliwiają też
kontrolę upraw genetycznie zmodyfikowanych.
Nadzór nad uprawami roślin genetycznie zmodyfikowanych będzie sprawował minister
rolnictwa. Decyzje jakie będzie podejmował w tej sprawie, będą musiały być
konsultowane z ministrem środowiska.
Rolnik zamierzający utworzyć strefę, w której będzie prowadził uprawę roślin
genetycznie zmodyfikowanych, będzie ponosił odpowiedzialność cywilną za swoją
działalność, w związku z ewentualnym przekrzyżowaniem lub mechanicznym
wymieszaniem materiału rozmnożeniowego.
W rozporządzeniu, które zostanie wydane przez ministra rolnictwa, określona
będzie odległość uprawy GMO od innych upraw.
Rolnicy będą zobowiązani również do monitorowania działek rolnych, na których
były uprawiane rośliny genetycznie zmodyfikowane oraz do niszczenia samosiewów
roślin genetycznie zmodyfikowanych.
Będą także musieli poinformować Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Roślin i
Nasiennictwa o utworzeniu strefy, w której będzie prowadzona uprawa roślin
genetycznie zmodyfikowanych.
Rejestr rolników uprawiających rośliny genetycznie zmodyfikowane prowadzony
będzie przez Głównego Inspektora Ochrony Roślin i Nasiennictwa.
Dzięki uprzejmości: PAP Nauka w Polsce
Wybrane wiadomości z bitechnologii
- Pierwsza fizyczna mapa genomu Drosophila buzzatii
- Portret genetyczny białaczki szpikowej
- Spotkanie z prof. Chrisem Lipinskim
- Nickel Technology Park Poznań na platformie BioForum
- Nowa elektryczna metoda sekwencjonowania genomu
- Biznes Finanse Innowacje - program konferencji
- BioBaltica Partnerem BioForum 2009