Poziom peptydów amyloidu beta we krwi wskazuje na ryzyko wystąpienia zaburzeń poznawczych: artykuł nr 49015
2011-01-22 01:24:21
Według statystyk na demencję cierpi około 36 milionów osób, a prognozy wskazują że w kolejnych 20 latach będzie ich dwa razy więcej. W związku z zasięgiem problemu odkrycie biomarkera - wskaźnika diagnostycznego pozwalającego określić ryzyko rozwoju demencji, jest bardzo ważne ponieważ pozwoliłoby na wczesną interwencję, próby zapobiegania i leczenia demencji.
Już wcześniejsze badania wskazywały, że obniżony poziom fragmentów -
peptydów amyloidu beta (42 i 40 aminokwasowych) we krwi jest związany z
występowaniem demencji, ale wyniki prac są sprzeczne i nie dają
jednoznacznego obrazu tego związku.
Kristine Yaffe wraz z zespołem z University of California w San
Francisco i San Francisco Veterans Affairs Medical Center
przeprowadziła badania mające na celu zbadanie powiązania pomiędzy
poziomem peptydów amyloidu beta 42 i 40 w surowicy krwi i spadkiem
możliwości poznawczych w dużej grupie osób starszych nie chorujących na
demencję.
Badaniem objęto w sumie 997 osób, średnia wieku wynosiła 74 lata, 550
uczestników stanowiły kobiety. W ramach projektu określono poziom
peptydów amyloidu beta we krwi badanych i ich zdolności poznawcze (przy
pomocy skali Modified Mini-Mental State).
Okazało się, że niski poziom peptydów 42/40 jest związany z większym
ryzykiem wystąpienia zaburzeń poznawczych w kolejnych 9 latach, podobną
zależność zaobserwowano dla peptydu 42. Ponadto stwierdzono, że
zależność ta jest najbardziej widoczna u osób o niższym wykształceniu.
Autorzy pracy podkreślają konieczność przeprowadzenia dalszych
pogłębionych badań tego zagadnienia.