GMO w Europie - kraje członkowskie wyrażają zaniepokojenie: artykuł nr 6303
2009-07-01 13:05:08 Biotechnologia
Opublikowane wczoraj wyniki ponownej analizy zastosowania modyfikowanej genetycznie kukurydzy MON810 firmy Monsanto (jedynej dopuszczonej do uprawy w UE) przeprowadzonej przez Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA), w opinii Greenpeace, staną się zarzewiem sporu pomiędzy Komisją Europejską a dwunastoma krajami członkowskimi, które w niedawno wysłanym władzom EFSA liście wyraziły zaniepokojenie stanem oceny bezpieczeństwa tej rośliny. Sześć z tych państw wprowadziło na swoim terytorium zakaz jej upraw(1).
“Po raz kolejny EFSA schowała głowę w piasek i zignorowała dowody
naukowe poświadczające negatywny wpływ zmutowanej kukurydzy MON810 na
środowisko naturalne. Komisja Europejska bezkrytycznie ufa
opinii EFSA nt. GMO, która, zdaniem przedstawicieli wielu
krajów Wspólnoty, nie uwzględnia ww. dowodów.” - powiedziała Joanna
Miś, koordynatorka kampanii przeciw GMO w polskim oddziale Greenpeace.
Niezależni naukowcy zwracają uwagę na poważne braki w dokumentacji
aplikacyjnej złożonej przez Monsanto, a także skarżą się na jakość prac
realizowanych przez EFSA (2). Ponadto w maju b.r. osiemnastu ministrów
z dwunastu państw UE, w tym z Polski, wystosowało list do EFSA, w
którym wyrazili zaniepokojenie dowodami naukowymi, które potwierdzają
niezamierzone skutki uboczne stosowania kukurydzy GMO. Opublikowana
dziś opinia EFSA nt. MON810 pokazuje, że dane te zostały przez nią
zignorowane.
W grudniu 2008 roku ministrowie środowiska ze wszystkich krajów
Wspólnoty jednogłośnie wezwali EFSA do podjęcia ponownej, poprawionej
oceny upraw GMO i ich wpływu na środowisko naturalne i nasze zdrowie. W
chwili obecnej przedstawiciele tego urzędu przyznają, że wbrew wymogom
prawa UE, nie są w stanie określić skutków długoterminowego
oddziaływania zmodyfikowanych genetycznie upraw na przyrodę. EFSA ma
czas do kwietnia 2010, który jest terminem wyznaczony przez Komisję
Europejską, na usprawnienie systemu wydawanych przez nią ocen.
„Wydając pozytywną opinię nt. MON810 w sytuacji, gdy członkowie EFSA
publicznie uznali swoją niemożność do oszacowania
długoterminowych skutków oddziaływania tego tworu na środowisko
naturalne to jak wzięcie udziału w wyścigach Formuły 1 przez osobę,
która właśnie otrzymała prawo jazdy.” - podsumowała Joanna Miś.
Greenpeace wzywa Komisję Europejską do zapoznania się z dostępnymi
dowodami naukowymi na temat negatywnego wpływu na środowisko i sytuację
socjo-ekonomiczną kukurydzy MON810 produkowanej przez koncern Monsanto.
Nie powinno zostać wydane żadne pozwolenie na uprawy modyfikowanych
genetycznie roślin do momentu, gdy procedura oceny ryzyka stosowana
przez UE nie zostanie całościowo ulepszona oraz gdy EFSA będzie
posiadać odpowiednie narzędzia do oceny wpływu zmutowanych genetycznie
roślin uprawnych.
Przypisy:
(1) Powołując się na klauzulę bezpieczeństwa zawartą w dyrektywie
2001/18, Austria, Węgry, Francja, Grecja, Luksemburg i Niemcy
wprowadziły zakaz uprawy modyfikowanej genetycznie kukurydzy MON810. W
marcu b.r. 22 kraje członkowskie odrzuciły propozycję Komisji
Europejskiej zniesienia wspomnianego zakazu w Austrii i na Węgrzech
(2) Raport nt. wpływu kukurydzy Bt na środowisko naturalne (dokument w
jęz. angielskim):
www.greenpeace.to/publications/Bt-maize-in-Europe-2009.pdf
Wybrane wiadomości z bitechnologii
- Konflikt na linii Bruksela - Warszawa w sprawie roślin genetycznie modyfikowanych
- Wykład dr Zbigniewa Janowicza, Europejskiego Wynalazcy Roku 2006
- Science2Business na największej imprezie branży biotechnologicznej w Polsce i Europie Środkowej
- Klonowanie ludzkich embrionów dozwolone
- Bio-Forum 2008
- Triplet - nowy kwartalnik Wydziału Biochemii, Biofizyki i Biotechnologii UJ
- Sztuczny mózg kota