Ekologia

Ekolodzy alarmują, że Via Baltica zniszczy ostoje zwierząt

Rząd chce poprowadzić drogę ekspresową Via Baltica przez Puszczę Augustowską, Bagno Biebrzańskie i Puszczę Knyszyńską, niszcząc ostoje głuszców, orłów, wilków i rysi – alarmują ekolodzy. Via Baltica ma połączyć Helsinki z Warszawą, przebiegając przez kraje bałtyckie, a w Polsce – przez Podlasie – przypomina „Gazeta Wyborcza”. Teoretycznie rozpatrywane są dwa warianty trasy: przez Białystok oraz trasa przez Łomżę, krótsza o 30 km i mniej agresywna wobec środowiska. Zdaniem organizacji ekologicznych, decydenci jednak już dawno wybrali Białystok. Potwierdzają to działania Ministerstwa Infrastruktury – pisze dziennik.

LEPIEJ BYŁOBY PRZEZ ŁOMŻĘ

„Najlepiej byłoby, gdyby ta droga szła przez Łomżę, inaczej dojdzie do
zniszczenia niezwykle cennych środowisk. Bez przejść dla zwierząt będzie to
totalna katastrofa” – mówi prof. Włodzimierz Jędrzejewski z Zakładu Badania
Ssaków PAN. http://www.zbs.bialowieza.pl

Via Baltica ma powstać dzięki dotacjom z Unii Europejskiej (budowa tylko
obwodnicy Augustowa ma kosztować 160 mln zł). Unia jednak nie da pieniędzy,
jeśli nie będzie strategicznej oceny oddziaływania trasy na środowisko,
rozpatrującej jej różne warianty. Ocenę oddziaływania obwodnicy Augustowa (część
Via Baltiki) na środowisko zlecili już podlascy drogowcy.

19 ZAGROŻONYCH GATUNKÓW PTAKÓW

„Gazeta” dotarła do części oceny przygotowanej przez ornitologów Eugeniusza
Pugacewicza i Tomasza Tumiela. Alarmują oni, że w strefie obwodnicy żyje 19
zagrożonych gatunków ptaków, m.in. głuszec, orzeł bielik, orlik krzykliwy.
„Straty, jakie spowoduje budowa obwodnicy będą zbyt duże, aby można je było
zaakceptować” – podsumowują raport ornitolodzy.

Greenpeace budowę trasy przez dolinę Rospudy zaskarżył do Komisji Europejskiej,
natomiast Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków, oraz WWF i Bank Watch
poinformowały Komisję, że państwo polskie łamie unijne prawo na całym przebiegu
trasy Via Baltica.

Jeżeli Komisja uzna te argumenty, Polska może mieć poważne problemy z uzyskaniem
środków na budowę nie tylko Via Baltiki, ale też innych dróg – ocenia Maciej
Muskat z Greenpeace. MP

Dzięki uprzejmości: PAP
– Nauka w Polsce

Dodaj komentarz