Ekolodzy amatorzy szukają ptasich posłańców wiosny
Za oknem coraz cieplej, pierwsze liście nieśmiało wysuwają się pąków, wracają ptaki, które zimę spędzały w krajach o cieplejszym klimacie – m.in. bociany, kukułki, jaskółki dymówki i jerzyki. Każdy, kto zauważy pierwsze okazy tych popularnych gatunków powracające do Europy może wziąć udział w trwającej akcji powitania wiosennych ptaków „Spring Alive”. W Polsce akcję organizuje Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków, a jej koordynatorem w Europie jest BirdLife International.
Uczestnicy akcji rejestrują swoje obserwacje na stronie internetowej
www.springalive.net.
Obserwacje – te polegające na zobaczeniu i usłuszeniu bociana, jaskółki dymówki,
kukułki i jerzyka, mają pomóc dowiedzieć się więcej o migracji ptaków
powracających wiosną do Europy i przyczynić się do stworzenia map, pokazujących
postęp w przylotach ptaków, które wracają z zimowych podróży do swoich krajów.
Wystarczy przypomnieć sobie kilka podstawowych informacji o ptasich posłańcach
wiosny i już można zostać ich tropicielem.
Najłatwiej rozpoznać bociana – dużego biało-czarnego ptaka z długą szyją,
czerwonym dziobem i długimi czerwonymi nogami. Jego charakterystyczne kleklekot,
przypominający odgłos dwóch uderzających o siebie patyków, znają już najmłodsi
ornitolodzy-amatorzy.
Charakterystyczny odgłos wydaje też kukułka – płochliwy ptak wielkości gołębia z
szarym grzbietem i ciemno prążkowanym białym brzuszkiem. Jak mówią ornitolodzy –
najłatwiej stwierdzić obecność tego ptaka poprzez uważne nasłuchiwanie. Bardziej
prawdopodobne jest spotkanie go w locie niż siedzącego na gałęzi.
Trzeci z ptasich zwiastunów wiosny – jaskółki dymówki mają ciemne, połyskująco
na granatowo grzbiety, rdzawe podgardla, białe brzuszki i długie rozwidlone
ogonki. Jaskółki mieszkają w pobliżu ludzkich siedlisk, dlatego tam najłatwiej
jest je obserwować. Często siadają na przewodach energetycznych czy brzegach
dachów.
Jerzyki mają ciemnobrązowe piórka. Ogonki krótkie i rozwidlone, skrzydła wąskie
i zakrzywione na kształt kosy. Łatwo jest je pomylić z jaskółkami, jednak w
odróżnieniu od nich podczas lotu jerzyki nie składają skrzydeł. W locie
natomiast potrafią spać. Zaobserwować je można najczęściej w miastach, gdzie
budują gniazda np. w szczelinach murów. Bywa jednak, że zamieszkują i wsie.