Konna przejażdżka po lesie tylko z zezwoleniem
Plan wycieczki zatwierdzony przez nadleśniczego, spisana umowa i wpłata umownej kwoty – takie warunki muszą spełnić amatorzy konnych wycieczek po lasach Beskidów. Służby leśne argumentują, las jest dla wszystkich, ale nie wszystko w nim wolno.
Ale innego zdania są coraz liczniejsi agroturyści i właściciele pensjonatów, w ofercie których niejednokrotnie można znaleźć konne przejażdżki po lesie.
Źródło: RMF FM