Kot wygrywa z psem!

Łodzianie wolą koty od psów! W ciągu kilku lat liczba tych ostatnich zmniejszyła się w mieście co najmniej o jedną czwartą, kotów natomiast przybywa. Mruczki wygrywają z Burkami, bo są… prostsze w obsłudze i tańsze w utrzymaniu. Z danych weterynaryjnych wynika, że w 1998 r. w mieście obowiązkowym szczepieniom przeciw wściekliźnie poddano 42 tysiące psów. Rok później – niespełna 31 tysięcy. W 2002 r., gdy na potrzeby tworzonego biura ds. Rejestracji i Identyfikacji Zwierząt liczono psy łodzian, zewidencjonowano ich 28 tys.
Miejski lekarz weterynarii szacuje, że liczba psów w Łodzi spada w tempie około 5 procent rocznie. Ile jest kotów – nie wiadomo. Gdyby przyjąć średnią krajową, to – zważywszy, że odsetek liczby gospodarstw domowych z kotami wynosi w Polsce 33 procent (jest ponoć najwyższy na świecie!) – kotów w Łodzi mogłoby być 115 tysięcy! Tyle pewnie nie ma, bo średnią zawyżają gospodarstwa wiejskie, gdzie kotów jest więcej niż w mieście, ale kilkadziesiąt tysięcy Mruczków zapewne w Łodzi mieszka.

Źródło: Express Ilustrowany