Na ratunek leśnej zwierzynie lali wodę do rzeki
60 dzikom, 130 sarnom, lisom i setkom ptaków mieszkających w lesie Łagiewnickim grozi zagłada. Susza spowodowała wyschnięcie rzek i oczek wodnych na terenie lasu. Spragnione zwierzęta przychodzą napić się do stawów w Arturówku lub bezpośrednio na miejskie podwórka. Na ratunek ruszyli leśnicy, straż pożarna, wodociągowcy, a także zwykli łodzianie. Wczoraj z beczkowozu Zakładu Wodociągów i Kanalizacji wpuszczono do wyschniętego koryta rzeki Łagiewniczanki 7 tys. litrów wody. W innym rejonie lasu to samo zrobili strażacy.
Źródło: Express Ilustrowany