Leśnictwo

Nie wypalajmy traw!

Każdego roku wraz z nadejściem wiosny właściciele gruntów rolnych i działek wypalają suche trawy, oczyszczając w ten sposób swoje pola i łąki. Pomimo licznych apeli i rozmaitych akcji informacyjno-ostrzegawczych prowadzonych przez leśników, właściciele tych gruntów wbrew obowiązującemu prawu z ogromną szkodą dla przyrody i własnych interesów rozniecają ogień na polach. Aldona Perlińska z Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych informuje, że szkody jakie z tego wynikają to pożary lasów, pożary zabudowań gospodarczych, zagłada wielu pożytecznych zwierząt, a nawet śmierć samych podpalaczy.

Pomimo, że wypalanie łąk i nieużytków jest nielegalne i prawnie zabronione
(ustawa o lasach, ustawa o ochronie przyrody,
a także rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie
ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów), a
także wiąże się z sankcjami karnymi (areszt, grzywna) to mimo wszystko nie
odstrasza sprawców tych czynów.

Wypalanie traw obniża żyzność gleby oraz powoduje śmierć organizmów żyjących
w glebie. Niszczone są nie tylko suche trawy i chwasty, ale również grzyby,
porosty i glony, które przyczyniają się do podnoszenia żyzności gleby. Wypalanie
traw wywołuje niekorzystne skutki ekologiczne m.in. wyjaławia glebę, przyspiesza
erozję gruntów, niszczy zadrzewienia śródpolne oraz skupiska roślinności a także
powoduje powstawanie dymów zawierających tlenki siarki, węgla, azotu oraz
związki rakotwórcze. Gęsty dym utrudnia również poruszanie się po drogach
kierowcom, ogranicza w znacznym stopniu widoczność przez co powoduje wiele
groźnych wypadków na drogach. Ponadto dym utrudnia wiosenne loty pszczół. W
pożarach giną ptaki, płazy, małe ssaki oraz pożyteczne owady (np. mrówki,
trzmiele, biedronki, biegacze), płoną ich gniazda. Proceder wypalania traw
pociąga za sobą również bardzo duże koszty. Przyjazd straży pożarnej do tego
typu zdarzenia kosztuje kilkaset złotych. W ubiegłym roku również służby Lasów
Państwowych interweniowały w blisko 3 tys. przypadków likwidacji zapaleń
powstałych na granicy polno-leśnej. Te interwencje kosztowały LP ponad 600 tys.
zł. W 2005 r. zarejestrowano w Polsce ponad 67 tys. pożarów spowodowanych
wypalaniem suchych traw.

Wypalanie traw nie przynosi żadnych korzyści jedynie szkody. Sami leśnicy i
strażacy nie powstrzymają tego zjawiska, dlatego też apelujemy do wszystkich o
napiętnowanie podpalaczy i ich czynów.

Więcej informacji:

Wojciech Skurkiewicz
Rzecznik prasowy
Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych

Dodaj komentarz