Leśnictwo

Proces o dęby

Dziewięć tysięcy złotych na działania ochronne w rezerwacie Lasy Naturalne Puszczy Białowieskiej – tego domagają się szczecińscy ekolodzy Federacji Zielonych „Gaja” od Nadleśnictwa Białowieża. Pieniądze mają zrekompensować szkody, jakich – zdaniem ekologów – dokonało nadleśnictwo. Dwa lata temu wycięto w rezerwacie siedem ponadstuletnich dębów.
Gaja złożyła wtedy zawiadomienie do prokuratury w Hajnówce o popełnieniu przestępstwa. Ich zdaniem wycinka była nielegalna, bo Ministerstwo Środowiska nie wydało na nią zgody. Śledztwo zostało umorzone. Ekolodzy nie dali za wygraną i w maju złożyli kolejny pozew. Tym razem cywilny przeciwko skarbowi państwa do Sądu Rejonowego w Bielsku Podlaskim. Wczoraj rozpoczął się tam proces, ale został odroczony do sierpnia, bo ekolodzy zmienili żądania. Wcześniej chcieli, by nadleśnictwo posadziło nowe dęby w miejsce tych ściętych. Teraz chcą, by przeznaczyło 9 tys. zł na rzecz rezerwatu.
Źródło: www.Gazeta.pl

Dodaj komentarz