TARA

Największe w Polsce schronisko dla koni szuka wolontariuszy. Do końca miesiąca schronisko Tara z Nieszkowic koło Wołowa, woj.dolnośląskie, ma się przeprowadzić na posiadłość koło Żmigrodu. Przewiezienie ponad 100-u koni uratowanych z transportu do rzeźni, kilkudziesięciu kotów i psów jest jednak bardzo trudne bo brakuje rąk do pracy. Chociaż po apelach w mediach zgłosili się pierwsi chętni do pomocy jak np. informatyk z Belgii, to jednak cały czas brakuje ludzi.

Serdecznie zapraszamy do przyjazdu, jednocześnie ogromnie prosimy:
POMÓŻCIE!

Niedługo zima, tak wiele jeszcze do zrobienia i tak mało czasu. Tara musi się
przed zimą przeprowadzić. 108 koni, psy, koty, świnka, krowy – muszą mieć gdzie
mieszkać. Aktualnie ten folwark to tylko puste zaśmiecone obory.

Musimy zbudować boksy i kojce, ogrodzić pastwiska, naprawić i oszklić okna.
Każdy znajdzie pracę dla siebie w zależności od posiadanych umiejętności i chęci
nauczenia się nowych (nierzadkie są przypadki, kiedy drobnej budowy
wolontariuszki, po kilku chwilach nauki przybijania gwoździ, budują całą
stajnię).

Jeszcze raz prosimy: poświęćcie zwierzętom z Tary trochę swojego czasu, nie
będzie to czas stracony. Naszym wspólnym celem jest poprawa bytu tych, które
oswoiliśmy i uzależniliśmy od siebie.

Scarlett i Piotr