Targi biotechnologiczne Bio International Convention
Projekt powołanego w Krakowie Klastra LifeScience – ośrodka naukowo-przemysłowego branży biotechnologicznej, medycznej, farmaceutycznej i ekologicznej – będzie prezentowany na największych, światowych targach biotechnologicznych Bio International Convention, które odbędą się od 6 do 9 maja w Bostonie.
Na targach w Bostonie pokazywane są najnowsze osiągnięcia nauki i możliwości
ich zastosowania w przemyśle. W tym roku będzie tam ponad 1,8 tys. wystawców.
Jedyną polską firmą, która weźmie w nich udział, jest spółka Jagiellońskie
Centrum Innowacji.
Jagiellońskie Centrum Innowacji przedstawi inwestorom projekt Klastra
LifeScience i ofertę powstającego w Krakowie Parku LifeScience, w którym w
niedalekiej przyszłości będą laboratoria mające służące badaniom w zakresie
m.in. biotechnologii, biomedycyny, chemii, farmakologii i fizyki.
Klaster LifeScience powołano w Krakowie 20 października 2006 r. z inicjatywy
Uniwersytetu Jagiellońskiego. Obecnie skupia on 35 podmiotów – firm, instytutów
badawczych, uczelni, przedstawicieli władz samorządowych.
Na świecie takie klastry (np. Dolina Krzemowa w USA) grupują przedsiębiorstwa,
instytucje i organizacje powiązane ze sobą w sieci różnych zależności. Takie
systemy buduje się, gdyż są bardziej konkurencyjne niż poszczególne ich
elementy.
Krakowskim klastrem administruje spółka Jagiellońskie Centrum Innowacji, która
zarządza także powstającym w Pychowicach, nieopodal III Kampusu UJ, Parkiem
LifeScience.
W Parku tym mają do roku 2011 powstać trzy budynki o łącznej powierzchni 25 tys.
m kw., w których znajdą się laboratoria badawcze do wynajęcia. Pierwszy z
budynków o powierzchni 8 tys. m kw. ma być gotowy do końca 2008 r. Inwestycja
będzie finansowana m.in. z funduszy UE.
Hasło reklamowe polskiej ekspozycji w Bostonie brzmi „Kraków – Miejsce dla
LifeScience i biznesu”. Oferta będzie skierowana do firm biotechnologicznych i
koncernów farmakologicznych zainteresowanych prowadzeniem badań oraz do
biznesmenów, którzy chcieliby zainwestować w budowanie w Krakowie i w Małopolsce
centrów badawczo-rozwojowych.
„Chcemy zaprezentować w Bostonie ofertę klastra i wszystkich podmiotów
wchodzących w jego skład, zainteresować nią inwestorów. Będziemy chcieli też
doprowadzić do podpisania listów intencyjnych na wynajem powierzchni
laboratoryjnych w budowanym Parku LifeScience” – mówił na wtorkowej konferencji
prasowej prezes Jagiellońskiego Centrum Innowacji Paweł Błachno.
Kraków będzie pokazywany na targach jako miasto o dużym potencjale w dziedzinie
biotechnologii i LifeScience. Jak mówił prodziekan Wydziału Biotechnologii UJ,
prof. Adam Dubin, ponad 3,7 tys. osób w Krakowie pracuje naukowo w obszarze
LifeScience. W gronie tym jest 615 profesorów i ponad 20 tys. osób studiujących
nauki należące do LifeScience, m.in. biologię, chemię, medycynę, fizykę,
biotechnologię, farmakologię, technologię żywności, inżynierię środowiska.
Zdaniem prof. Tomasza Mroczkowskiego z American University w Waszyngtonie,
Kraków jako centrum LifeScince ma niewątpliwie wiele zalet. „Jest renomowanym
ośrodkiem naukowym, miastem atrakcyjnym dla inwestorów i odwiedzających, jest w
Unii Europejskiej, ale aby zalety te wykorzystać, trzeba znaleźć firmy, które
zechcą inwestować i stworzyć im ku temu warunki” – mówił dziennikarzom prof.
Mroczkowski.
Zauważył, że Polska nie może sobie pozwolić, aby nie inwestować w rozwój nauk
biotechnologicznych, ale też trzeba unikać nadmiernych oczekiwań, że przyniesie
to szybko zyski, bo projekty badawcze w tej dziedzinie są prowadzone przez
dziesięciolecia i nie zawsze kończą się sukcesem.