Poszukiwany Struś Pędziwiatr


Poszukiwany Struś Pędziwiatr: artykuł nr 1101

2005-08-17 19:34:43 Ciekawostki

Trwają poszukiwania strusia, który uciekł z posesji Michała Karalusa w Borucinie. Egzotycznego ptaka włodarz powiatu nabył razem z domem i ogrodem - informuje Gazeta Poznańska.

Prawdopodobnie strusica szuka partnera, którego obiecał jej przewodniczący Rady Gminy Chocz, Jan Stencel. Pobiegła jednak w kierunku Ostrowa. Ostatnio widziano ją w Grudzielcu i na leśnym dukcie w Borówcu.

Dorosłą samicę strusia nabył Michał Karalus wraz z domem w Borucinie, jako spuściznę po poprzednim właścicielu. Zwierzę zaprzyjaźniło się z domownikami do tego stopnia, że nowy właściciel ptaka planował sprowadzić jej nawet partnera. Pomóc miał w tym znany w okolicy ekspert i znawca strusi Jan Stencel z Chocza.

Widać pan Jan zbytnio zwlekał z dowiezieniem kawalera, bo strusiowa panna wyłamała któregoś dnia ogrodzenie i wyruszyła w świat. Ptak nie jest dla nikogo zagrożeniem, a jego jedynym wrogiem może być tylko człowiek i tego obawia się najbardziej pleszewski starosta. - Struś z głodu nie padnie, zapewnia Karalus. - Żywi się trawą i ziarnem zbóż. Na szczęście na polach jest tego dostatek. Obawiam się tylko, by ktoś nie zagonił go do zagrody i przypadkiem nie ubił dla mięsa.

Dzięki uprzejmości: PAP Nauka w Polsce

Następna strona

Poprzednia strona

Wybrane wiadomości z ciekawostek