Skok na pasiekę: artykuł nr 4374
2007-03-28 17:30:54 Zoologia
-
Ponieważ nie mógł sforsować wysokiego ogrodzenia górą, wcisnął swoje bure
cielsko w szczelinę między żerdziami i łapą przyciągnął do siebie jedno pszczele
domostwo. - Opowiada Maciej Szpiech z Nadleśnictwa Rymanów. - Sięgając za płotu,
rozbił ul, wydobył z niego ramki i delektował się zawartością słodkich plastrów.
Na ślady tej uczty natrafił niedawno Andrzej Gruszka, podleśniczy leśnictwa
Wisłok i utrwalił „dowody winy” łakomego niedźwiedzia.
Niedźwiedzie podlegają w Polsce ścisłej ochronie, na Podkarpaciu żyje ich ponad
100. Z uwagi na to, że po łagodnej zimie nie cierpią głodu, w tym roku nie
dochodziło jeszcze do podobnych zdarzeń. Jednak, jak wynika ze statystyk misie w
poprzednich latach potrafiły nieźle narozrabiać w pasiekach niszcząc ogrodzenia
i łącznie w latach 1999-2005 aż 585 rodziny pszczele wraz z ulami oraz 26 uli
niezasiedlonych. Zabiły też 10 sztuki bydła, 2 kozy i 4 owce. Łącznie do roku
2005 zgłoszono 166 szkód od niedźwiedzi. Natomiast w roku ubiegłym nie było ani
jednej szkody wyrządzonej przez tego drapieżniki i dopiero wiosną tego roku
przypomniały o swoich „pszczelarskich” upodobaniach.
Edward Marszałek
Rzecznik prasowy RDLP w Krośnie
Zdjęcia: Andrzej Gruszka
W załączeniu tabela z ilością zgłoszeń i wysokością szkód od niedźwiedzi w
kolejnych latach
lata |
Szkody od niedźwiedzi - ilość zgłoszeń szkód |
Niedźwiedzie szkody (w zł) |
1999 |
49 |
49664,88 |
2000 |
24 |
12781,51 |
2001 |
52 |
30914,63 |
2002 |
10 |
17058,14 |
2003 |
2 |
12447,34 |
2004 |
22 |
45577,48 |
2005 |
7 |
17864,52 |
2006 |
- |
- |