W Zoo czasami ludzie zachowują się gorzej niż małpy...: artykuł nr 2427
2006-05-08 09:14:02 Ciekawostki
Kolejki łodzian ustawiały się w weekend do kas ogrodu zoologicznego. - Najwięcej zwiedzających przyciąga świat ptaków, małpiarnia, minizoo, w którym można pogłaskać kózkę i żyrafy, które majestatycznie przechadzają się na wybiegu - mówi Magdalena Janiszewska, asystent w dziale hodowlanym. Niektórym nie wystarcza oglądanie zwierząt. Koniecznie chcą je nakarmić, dając im np. słone paluszki, czipsy czy chrupki, po których zwierzaki chorują. Są tacy, którzy lubią drażnić małpy, a niedawno nietrzeźwy mężczyzna chciał rzucić... ławką w tygrysa.
Na szczęście ochronie udało się przeszkodzić w tych chuligańskich zapędach.
Takie wybryki zdarzają się rzadko, ale są poruszające. Do dzisiaj pracownicy pamiętają będącego pod wpływem alkoholu osobnika, który wraz ze swym psem wszedł na murek odgradzający wybieg pawianów. Ochronie tłumaczył, że chciał... przyłączyć się do ich stada.
Źródło: Express Ilustrowany