Legnica leczy stare drzewa
Legnica, która na początku minionego stulecia słynęła jako miasto parków i
ogrodów, rozpoczęła leczenie swojego cennego drzewostanu. Miasto ma najwięcej na
Dolnym Śląsku pomników przyrody, jest też pod tym względem w krajowej czołówce.
Gmina zleciła specjalistycznej firmie leczenie, konserwację i pielęgnację
pomników przyrody oraz cennego starodrzewu, a nietypowymi pacjentami jest ok.
330 drzew – informuje rzecznik legnickiego magistratu Arkadiusz Rodak.
Z przewidzianych do konserwacji i leczenia drzew ponad 120 rośnie na
Wzgórzach Zamkowych. Trzynaście z nich, to pomniki przyrody, a są wśród nich –
obok klonów zwyczajnych – m.in. dąb szypułkowy, sofora japońska czyli tzw.
perełkowiec i skrzydłoorzech kaukaski.
Ponad 200 pozostałych drzew objętych akcją rośnie w parku miejskim. Prawie 150 z
nich, to pomniki przyrody, m.in. dąb czerwony, dąb błotny, jesion wyniosły,
wierzba biała, topola czarna i wiąz szypułkowy.
Prace konserwatorskie i zabiegi lecznicze potrwają do 30 października, a
finansowane są w całości ze środków Wojewódzkiego oraz Gminnego Funduszu Ochrony
Środowiska i Gospodarki Wodnej.
„Wymagające usunięcia konary i gałęzie będą układane w stosy, z których mogą je
zabierać legniczanie chcący wykorzystać ten materiał na opał” – podkreśla Rodak.
Legnica w okresie międzywojennym znana była w Europie jako miasto zieleni,
parków i ogrodów. W 1926 roku odbyła się tu światowa wystawa ogrodnicza.
Architektoniczne założenie Parku Miejskiego zostało z rozmachem zrealizowane na
przełomie XIX i XX wieku.
W latach swojej największej świetności park stanowił połączenie ogrodu
botanicznego z miejscem wypoczynku, rozrywki, a nawet – zwierzyńcem. Jak podają
kroniki, w tym czasie zgromadzono tutaj ciekawą kolekcje roślin ozdobnych, które
jeszcze dzisiaj zadziwiają bogactwem gatunków i odmian drzew i krzewów.
Dzięki uprzejmości: PAP
– Nauka w Polsce, Mirosława Szczecińska