Trwają gody salamandry plamistej: artykuł nr 48958
2010-10-11 02:11:25 Zoologia
Salamandry plamiste, jedyne w Polsce płazy, których okres godowy przypada na początek jesieni, można - ze względu na wzmożoną aktywność - bez trudu spotkać w Bieszczadach i Beskidzie Niskim.
"Salamandry można spotkać w nocy lub podczas deszczowych dni. Lubią
wilgotne lasy liściaste, głównie bukowe" - powiedział rzecznik prasowy
Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie Edward Marszałek.
"Potomstwo przyjdzie na świat w kilku miotach między kwietniem a
czerwcem przyszłego roku. Samice urodzą je w czystej, powoli płynącej
wodzie w zakolach potoków górskich. Młode salamandry żyją w wodzie
około trzech miesięcy, po tym okresie przeobrażone wychodzą na ląd.
Dojrzałość płciową osiągają po trzech, czterech latach" - przypomniał
Marszałek.
Rzecznik dodał, że w wierzeniach ludowych istniał pogląd o
nienaturalnym pochodzeniu tego płaza. "Uważano, że salamandry nie
rozmnażają się jak inne zwierzęta, ale rodzą się z płomieni leśnych
ognisk" - zaznaczył leśnik.
Marszałek przestrzega przed trzymaniem salamandry w dłoniach.
"Substancje wydzielane ze skóry płaza mogą być przyczyną wielu kłopotów
zdrowotnych. Szczególnie niebezpieczne jest przetarcie oczu dłonią, w
której przed chwilą trzymało się salamandrę" - podkreśla.
Salamandry plamiste są największymi w Polsce płazami ogoniastymi. Ich
długość dochodzi do 23 cm. Żywią się m.in.: dżdżownicami,
bezskorupowymi ślimakami, gąsienicami.
Należą do zwierząt pospolitych w krajach Europy Środkowej i
Południowej. W naszym kraju najczęściej można je spotkać w Karpatach i
Sudetach